Żwawe pastele
Ze wszystkich stron atakują nas pastele! Pod koniec XIX wieku utożsamiane z bogactwem i dystynkcją, dziś znów wkroczyły na salony. Tylko czy ktokolwiek z was zastanawiał się jak odróżnić słynne barwy pastelowe od tych zwykłych, nieciekawych? Według definicji słownikowej są to kolory złamane domieszką bieli. Tylko, że moda znów płatając nam figla wpisuje w najnowsze trendy także kolory mocniejsze, wręcz neonowe...i tak o to zaobserwowałam ciekawe zjawisko o niepokojącej nazwie - "żwawe pastele".
Na czym polega moje odkrycie? Na tym, że coraz trudniej sklasyfikować barwę ubioru, dla niektórych to jeszcze delikatne pastele, dla innych już mocniejszy kolor. Pamiętajmy jednak, że barwa to tylko subiektywne odczucie oka ludzkiego, każdy ma prawo widzieć co innego, więc cieszmy się z tej różnorodności i po prostu nośmy kolorowo :)
Sweterek,
spódnica, skarpetki, buty - H&M, bransoletka - Swarovski
modelka: Oleszka
fotograf: Asia
Skarpetki do takich butów??
ReplyDeleteDrogi anonimowy Użytkowniku,
Deleteoczywiście szanuję Twoje zdanie, rozumiem, że możesz nie tolerować takiego połączenia; zważając na to, że szczególnie na polskich ulicach budzi wiele kontrowersji i jest wręcz uważane za brak smaku. Jednak skarpetki noszone do szpilek, koturnów, platform lub sandałów powracają prawie w każdym sezonie. W tym lansowanie przede wszystkim przez Marni, Prada i Mulberry
Link do kampanii reklamowej na sezon wiosna/lato 2012 Mulberry:
http://www.mulberry.com/#/thisseason/thecampaign/
Piękne! Czekam na więcej :)
ReplyDeleteśliczne zdjęcia ^^
ReplyDeleteJa wole sandały i biale skarpetki, klasyka polskiej mody. :-)
ReplyDeleteJa także
ReplyDelete