Showing posts with label other. Show all posts
Showing posts with label other. Show all posts

Thursday, 30 August 2012

Nowe logo


Czas na małe zmiany ;)

Chociaż uważamy, że nasz nagłówek był uroczy w swojej prostocie i oszczędnym stylu to zapragnełyśmy jednak czegoś nowego :) Przedstawiamy Wam dwa projekty nagłówków. Mamy duży problem z podjęciem decyzji. Dlatego prosimy Was o pomoc ;) Możecie wyrazić swoją opinię w komentarzach, a my podliczymy głosy i nowy, wybrany przez Was nagłówek pojawi się już 2.09 :)

Asia i Oleszka

1. 


2.




fotograf:
 Asia/Paweł

wykonanie: Asia
miejsce: Soho factory 

Tuesday, 26 June 2012

Rozdanie nagród!

Wczoraj w Łazienkach Królewskich odbyło się  wręczenie nagród zwyciężczyniom naszego pierwszego konkursu. Pogoda dopisywała, nastroje też, zresztą obejrzyjcie zdjęcia ;)

Koszula - DKNY, spodenki - River Island, bransoletka, naszyjnik - Swarovski



 "Cieszę się, że została stworzona możliwość rozwinięcia zarówno zdolności kreatywnego myślenia i tworzenia, jak i wiedzy na temat świata mody. Moda i fotografia - te trzy słowa obrazują w pełni dzisiejszą uroczystość. Asiu i Oleszko, pokazałyście (…), że moda jest " zjawiskiem" dotyczącym każdego człowieka. Jesteśmy cząstką mody(…), przecież moda to MY" – Gosia Rudowska (1. miejsce)



"Fantastyczne rozdanie, cudowne nagrody i obłędnie wyglądający tort, którego niestety nie zdążyłam spróbować…" – Ania Ochrymowicz (2. miejsce)




"Od jakiegoś czasu jestem zafascynowana językiem francuskim, więc "Historia piękna" po francusku to dla mnie wymarzony podarunek. Co do całej uroczystości: Nie jedliście tego tortu? Macie czego żałować!" – Kinga Braksal (wyróżnienie)

 Od lewej: Oleszka, Ania, Gosia, Kinia, Asia

Muszę Wam zdradzić, że moda nie jest moją jedyną pasją,  interesuję się także gotowaniem, odkrywaniem nowych smaków i przede wszystkim zdrowym odżywianiem. Dlatego w przyszłości pojawi się więcej postów związanych ze sztuką jedzenia. 

Na ceremonii nie mogło zabraknąć pysznego tortu. Zdecydowałam się na lekki, owocowy torcik - idealny na taką słoneczną pogodę ;)

Przepis na mój "Piankowy, leśny raj"


Potrzebne:
tortownica lub obręcz do tortów o średnicy 26cm
folia aluminiowa

Spód:
200g białej czekolady rozpuszczonej
200g ciasteczek zbożowych

Masa:
1 op. galaretki malinowej (75g)
175ml wrzącej wody
500g serka naturalnego homogenizowanego
120g cukru (podzielone na 90 i 30g)*
400ml śmietany kremówki 36%
250g malin

*w oryginalnym przepisie 150g (100 i 50g), ale ja wolę mniej słodkie torty ;)

Wierzch:
200ml śmietany kremówki 36%
1 op. zagęstnika do śmietany typu śmietan-fix
1 op. cukru waniliowego (ok. 32g)
maliny, czarna porzeczka, jagoda kamczacka do przybrania

Spód:
Ciastka kruszymy na drobno (ja ta robiłam ręcznie, ale można użyć tłuczka lub wałka). Wysypujemy do miski i mieszamy z rozpuszczoną białą czekoladą. Masę wykładamy na wyłożoną folią aluminiową tortownicę. Wstawiamy ją do lodówki.

Masa:
Rozpuszczamy galaretkę w 175ml wrzącej wody i zostawiamy do całkowitego wystudzenia. Serek miksujemy ze 90g cukru. Wlewamy do niego chłodną galaretkę i ponownie miksujemy. Kremówkę ubijamy z resztą cukru (30g) i dodajemy ją ostrożnie do masy serowo-galaretkowej. Wsypujemy maliny i delikatnie mieszamy. Masę wylewamy na ciasteczkowy spód i wstawiamy do lodówki.

Wierzch:
Ubijamy kremówkę z cukrem waniliowym i śmietan-fixem. Smarujemy nią stężały tort. Przybieramy malinami, czarną porzeczką i jagodą kamczacką. 

Moja interpretacja przepisu z bloga "Kuchnia nad Atlantykiem" 
Oleszka


fotograf: Asia

Sunday, 10 June 2012

Sielsko - anielsko part 4/8


UWAGA! 
Rozwiązanie konkursu:
  
W pierwszej kolejności chciałybyśmy zaznaczyć, że Wasze pomysły przerosły nasze najśmielsze oczekiwania. Sponsor nagród miał ogromny problem z wyborem zwycięzcy i każdy z Was może czuć się wygrany, bo zamierzamy wykorzystać wszystkie wskazówki. Chętnie byśmy nagrodziły wszystkich, ale cóż... nagrody są tylko dwie. Ale nie zniechęcajcie się – kolejny konkurs już wkrótce ;)

Miejsca:
1. Gosia Rudowska
2. Anna Ochrymowicz
+ wyróżnienie: Kinga Braksal (nie przewidywałyśmy tego wyróżnienia, ale naszego sponsora tak zachwyciły pomysły wyżej wymienionych osób, że zgodził się ufundować jeszcze jeden drobiazg-niespodziankę)
Jesteśmy też niezmiernie wdzięczne Pawłowi Kucharskiemu i Krzychowi Malinowskiemu za zaprojektowanie loga, które będziecie mogli podziwiać już wkrótce na naszej stronie.
Gratulujemy ;)

Asia&Oleszka

Wiejsko?

Pewnie większość z Was po obejrzeniu zdjęć będzie się zastanawiać, co ja takiego założyłam. Otóż to jest Tracht - tradycyjny niemiecki strój, mój akurat bawarski. Nie całkiem kompletny - w ramach manifestu swobody w ubiorze nie założyłam gorsetu ;) 
Poza tym okazuje się, że w tym sezonie pokazywanie brzucha nie jest absolutnie niczym niesmacznym. Wręcz przeciwnie, wielkie marki takie jak na przykład Prada, Donna Karan, Nina Ricci lansują pokazywanie brzucha w eleganckich zestawach. Musimy jednak pamiętać o jednym, aby zachować klasę i wdzięk - brzuch pokazujemy bez pępka, najlepiej część tuż nad talią. 
Ale wracając do Trachtu, boli mnie, że w Polsce panuje przekonanie, że wszysko co ludowe, tradycyjne jest od razu gorsze, bo wiejskie. Inne kraje są dumne ze swojej tradycji, na przykład Niemcy noszą wspomniany wyżej Tracht jako swój strój odświętny lub po prostu do pracy. Zresztą Niemcy nie są wyjątkiem, prawie wszyscy włoscy projektanci odwołują się w swoich kolekcjach do włoskiej kultury ludowej, znakiem rozpoznawczym brytyjskich domów mody (Burberry, Alexander McQueen, Vivienne Westwood) jest szkocka krata. Nie wspomnę już o japońskich, korańskich czy chińskich projektantach, którzy wręcz bazują na tradycji swojego kraju. 

Vogue niemiecki i włoski



















Sesja w  koreańskim Vogue, marzec 2012






Koszula, spódnica - Hallhuber, kolczyki - Ralph Lauren

Chciałyśmy też bardzo podziękować wszystkim, którzy nas wpierają i wierzą w nasz sukces! ;)


modelka: Oleszka
fotograf: Asia
asystent: Paweł
miejsce: sielskie Dobrzankowo

Saturday, 26 May 2012

Konkurs

UWAGA!
1. czerwca minie miesiąc od powstania naszego bloga. Z tej okazji organizujemy dla Was konkurs :)

Co trzeba zrobić? 

1. Polub naszą stronę na facebook’u - https://www.facebook.com/wildand3blogspot (Ci z Was, którzy już to zrobili przechodzą do punktu 2 :) )
2. Opublikuj ten post na swojej tablicy (przycisk ‘share’ na dole tego postu)
3. Napisz krótki komentarz na naszej tablicy na facebook’u -https://www.facebook.com/wildand3blogspot o tym, co, Twoim zdaniem powinno się znaleźć naszym blogu (pomysł na stylizację, miejsce zdjęć lub po prostu wygląd bloga)

Dwa najlepsze pomysły zostaną nagrodzone! ;)
Konkurs trwa od 26.05.12 do 9.06.12 (do godziny 22.00)
Rozwiązanie konkursu nastąpi 10. czerwca na naszym blogu.

Nagrody: 

1. miejsce - zestaw: perfumy Valentino "Valentina" 80ml i balsam Valentino 200ml (wartość: 530zł)



Współczesna kobieta Valentino

Valentino kochał kobiety. "Nigdy nie interesowały mnie eksperymenty – twierdził. – Projektowałem ubrania nie po to, żeby zadziwiać, ale żeby kobiety wyglądały pięknie i seksownie." Takie też są pierwsze perfumy Valentino - "Valentina", stworzone dla kobiety współczesnej, pełnej sprzeczności - śmiałej i zmysłowej a jednocześnie niewinnej i beztroskiej. Valentino jest jednym z moich ulubionych domów mody, uwielbianym przede wszystkim za czerwone sukienki i według mnie najlepsze koronkowe kreacje, więc kiedy tylko usłyszałam o perfumach "Valentina", wiedziałam, że zaprzyjaźnimy się na dłużej..., cóż nasza miłość trwa już nieprzerwanie od pół roku J Dla mnie jest to zapach łączący tajemniczy klimat Włoch, z delikatnością kwiatów i orientem, a flakon uosobieniem stylu Valentino. 

Nuty zapachowe:
nuta głowy: bergamotka, biała trufla
nuta serca: kwiat pomarańczy, tuberoza, jaśmin, poziomka
nuta bazy: bursztyn, drzewo cedrowe

Reklama perfum Valentino - "Valentina"




 2. miejsce - kolorowy zegarek Swatch (wartość: 165zł)



Kolorowe, neonowe zegarki już od dawna są w modzie, idealne przede wszystkim na lato. 

Sesja z francuskiego Vogua (czerwiec 2012) 


Reklama zegarka Swatch



Asia & Oleszka

Monday, 21 May 2012

"Moja Warszawa Nieznana"

Ostatnio wysłałam zdjęcie na konkurs "Moja Warszawa Nieznana" organizowany przez Traffic Club. Udało mi się znaleźć w najlepszej trzydziestce i moją pracę można oglądać  na wystawie w Salonie Traffic Club (ul. Bracka 25, róg Chmielnej) do końca maja ;)


Asia

Monday, 30 April 2012

Hej!

Założyłyśmy bloga... dlaczego? 
Uznałyśmy, że warto spróbować czegoś nowego, ale związanego z naszymi zainteresowaniami. Ja kocham modę, a Asia - fotografię, dlatego postanowiłyśmy połączyć obie te pasje.

Moda to nie tylko ubranie to zjawisko, które można poczuć wszystkimi zmysłami. Nie chcemy być kolejnymi blogerkami, chcemy tworzyć coś wyjątkowego. Naszym wzorem jest Elsa Schiaparelli, pierwsza, która połączyła modę z rozrywką, stworzyła spektakl. Natomiast absolutnym mistrzem w tego typu widowiskach był Alexander McQueen, którego pokazy mody potrafiły grać na emocjach, przedstawiały piękno w nieoczywisty sposób, potrafiły przenieść odbiorców w świat pełen magii i dramatyzmu.

W dzisiejszych czasach ciężko zachować indywidualność, kiedy wszystko jest dozwolone i "na czasie". Wydaje się, że wszelkie granice zostały przekroczone, nic już nie szokuje, moda stoi w martwym punkcie, choć właśnie teraz rozwija się najprężniej  i prawie zdominowała każdy aspekt naszego życia. Czy to dobrze?

Uważamy, że moda powinna być przede wszystkim zabawą, jednym ze sposobów na wyrażenie własnego ja, drogą do poznania siebie i znalezienia własnego stylu. Chciałybyśmy aby oddziaływała na wszystkie zmysły i inspirowała. Właśnie w tym celu powstał ten blog.

Oleszka

Piękno w czystej postaci - Kate Moss for Alexander McQueen

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...