W dzisiejszym poście chciałabym się z Wami podzielić moimi doświadczeniami w temacie przygotowywania przekąsek na różnorakie uroczystości (po usmażeniu ponad 100 naleśników w środku nocy myślę, że mam coś do napisania na ten temat :P).
In this post I would like to write something about my experiences of preparing food for different occasions (to be exact birthday parties ;)) After frying over 100 pancakes I feel entitled to write something about that :P
Po wielotygodniowej analizie menu zdecydowałam się na trzy stoliki tematyczne: naleśniki, totille, czekoladowo-owocowe słodkości i dodatkowo bruschettę. Trudno jest każdemu dogodzić z nadzieniami, dlatego pomyślałam, że zarówno naleśniki jak i tortille każdy będzie robił sobie sam. Zostały mi tylko do przygotowania różne nadzienia, sosy, dodatki. Natomiast jeśli chodzi o słodkości postawiłam na truskawki w czekoladzie i lekkie tiramisu z owocami.
After having done a little research (ok, quite a big one ;)), which menu would be the best possible one, I've decided on three topics : pancakes, tortillas, chocolate-fruit sweets and additionally bruschetta. It is nearly impossible to please everyone with filling, that's why I decided that both pancakes and tortillas would be self-made. Well, I had to prepare many fillings, dressings, sauces, dips, other additions and so on... And as a sweet, light dessert I served some strawberries in chocolate and tiramisu with some fruit.
Ale zacznijmy od początku, usmażenie ponad 100 naleśników i tyle samo mniejszych, w amerykańskiej wersji (tak zwane pancakes) jest delikatnie mówiąc czasochłonne i męczące, dlatego polecam znaleźć sobie paru sprawdzonych pomocników (ja niestety musiałam je przygotowywać dzień wcześniej, w nocy, po paru godzinach czułam się jak maszyna, ale myślę, że teraz spokojnie znajdę pracę w naleśnikarni ;)).
But from the beginning: frying over 100 crepes and the same amount of a little bit smaller ones (American version - pancakes) is to say the least time-consuming and tiresome, that's why I do recommend to find a couple of trusty assistants (unfortunately I had to prepare them during the night before the Big Day. After some hours I felt like a... robot? But now, without any doubts I would find a job in a pancake restaurant ;)).
Naleśniki (przepis na ok. 10 sztuk o śr. 24cm)/ The crepes (recipe for cir. 10 items, diam. 24cm)
300 ml mleka/ 300ml of milk
125 g mąki/ 125g of flour
2 jajka/ 2 eggs
Szczypta soli/ a pinch of salt
30 g topionego masła/ 30g of drawn butter
Olej do smażenia (najlepszy słonecznikowy)/ sunflower oil
Najpierw ubijamy w misce jajka z mlekiem, następnie powoli dolewamy masło oraz dosypujemy mąkę z solą. Wszystkie składniki miksujemy mikserem lub ubijamy trzepaczką. Ciasto powinno być gładkie, bez grudek, o konsystencji śmietany. Na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju. Kiedy olej będzie bardzo gorący, wlewamy taką ilość ciasta, która cienką warstwą pokryje patelnię. Smażymy po jednej stronie ok. 1 minutę, następnie przerzucamy na drugą stronę i dosmażamy kolejne 30 sekund. Jeśli naleśniki przygotowujemy na następny dzień, wtedy najlepiej każdego naleśnika położonego na talerzu oddzielić od drugiego papierem pergaminowym (będą dłużej świeże, nie staną się ani wilgotne ani suche). Kiedy już ułożymy wszystkie naleśniki na sobie, przykrywamy całość folią aluminiową i wstawiamy do lodówki (chyba, że spałaszujemy je wszystkie od razu ;)).
First, beat eggs with milk in a bowl then slowly pour drawn butter and add flour with salt. All ingredients beat together. The dough should be smooth, creaminess, without any knobs. On a frying pan warm up some oil. When the oil is very hot pour such an amount of dough which covers the frying pan with a thin layer. Fry on the one side about 1 minute then flip on the other and fry again about 30 seconds. If you prepare crepes for the next day, it will be better to separate every crepe by greaseproof paper (then they will be fresh longer, became neither damp nor dry). When you put all crepes together on a plate, cover them with silver foil over and put into the fridge ( unless you scarf down them! ;)).
Naleśniki w amerikańskiej wersji (pancakes) (przepis na ok. 25 sztuk)/ The pancakes (American version) (recipe for cir. 25 pieces)
125 g mąki/ 125g of flour
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia/ 1/2 teaspoonful of backing powder
2 łyżeczki cukru pudru/ 2 teaspoonfuls of powdered sugar
1 jajko/ 1 egg
1 łyżka roztopionego masła/ 1 tablespoonful of drawn butter
150 ml chudego mleka/ 150 ml of skimmed milk
4 łyżeczki oleju słonecznikowego/ 4 teaspoonfuls of sunflower oil
Wsypujemy mąkę do miski, dodajemy cukier, proszek do pieczenia i wszystko razem mieszany. Robimy w środku zagłębienie, wlewamy roztrzepane jajko, roztopione masło i nieco mleka. Ucieramy na gęste jednolite ciasto, dodając mleka. Na średnim ogniu rozgrzewamy dużą patelnię o grubym dnie i smarujemy ją 1 łyżeczką oleju. Aby naleśniki były ładne i okrągłe, należy nalewać ciasto na patelnię czubkiem łyżki, a nie bokiem. Smażymy 2 minuty, aż będą prawie ścięte, a na powierzchni pojawią się pęcherzyki, powinny być przyrumienione od spodu na złocisty kolor. Przewracamy je na drugą stronę i smażymy jeszcze 1-2 minuty, aż będą przyrumienione po obu stronach. Przechowujemy tak samo jak w przepisie powyżej.
Add sugar and backing powder to the flour in a bowl, then mix everything together. Make in the middle a kind of a hollow then pour one whipped egg, drawn butter and some milk. Cream adding some milk to make the dough smooth and thick. Warm up frying pan with the thick bottom on the medium heat and grease with one teaspoonful of oil. If you want to get nice and round pancakes, you should pour the dough using the tip of the spoon (not the side). Fry them about 2 minutes - they should be almost congealed, underside should be beautifully browned. Flip on the other side and fry again about 1-2 minutes until both sides are browned. Store them in the same way as in the recipe above.
Kiedy już usmażymy w pocie czoła naleśniki w najróżniejszych rozmiarach przychodzi czas na tę przyjemniejszą część czyli przygotowywanie nadzień, ja zdecydowałam się tylko na słodkie ;)
If you fry (in the sweat of your brow ;)) all types of pancakes then it is high time to begin this more pleasant part of preparations, I mean preparing pancake fillings, I've decided only on sweet ones ;)
Moje propozycje (te mniej wymagające...): nutella, masło orzechowe, pokrojone truskawki, bita śmietana, serek waniliowy, cukier puder, pokrone banany, rodzynki, kawałki czekolady, syrop klonowy, wiórki kokosowe
My propositions ( these not so demanding...): nutella, peanut butter, sliced strawberries, whipped cream, vanilla cheese spread, powdered sugar, sliced bananas, raisins, small pieces of chocolate, maple syrup, desiccated coconut
...i te bardziej ;) : blackberry i lemon curd (z bloga)
...and these more demanding ones ;) : the blackberry and lemon curd (recipes from blog)
600g jeżyn przetartych na puree/ 600g of mashed blackberries
80g cukru/ 80g of sugar
Sok z 1/2 cytryny/ juice from 1/2 lemon
2 żółtka/ 2 egg yolks
20g mąki ziemniaczanej/ 20g of potato flour
4 łyżki wody/ 4 tablespoonfuls of water
2 łyżki śmietanki kremówki/ 4 tablespoonfuls of heavy cream
2 łyżki masła/ 2 tablespoonfuls of butter
Blackberry curd najlepiej przygotować dzień lub dwa wcześniej. Puree owocowe oraz sok z cytryny wlewamy do garnka o grubym dnie, wsypujemy cukier i podgrzewamy na małym ogniu. Żółtko mieszamy z wodą, śmietanką i mąką ziemniaczaną. Gorące puree wlewamy powoli do masy żółtkowej. Całość przelewamy z powrotem do garnka. Następnie cały czas mieszając podgrzewamy na małym ogniu aż budyń zgęstnieje. Krem ściągamy z ognia, dodajemy masło, mieszamy, nakrywamy folią spożywczą i studzimy, a potem schładzamy.
I recommemed to prepare blackberry curd one or two days earlier. Pour fruit purée, lemon juice and sugar to a pot with thick bottom and warm up on a low heat. Mix egg yolks with water, cream and potato flour. Pour slowly the hot purée to the yolk's mass. Then pour the whole mass back to the pot. Warm up the mass on a low heat and at the same time stir it till it becomes thicker. Then add butter, stir the mass and cover with a kitchen foil. Cool it down and put into a fridge.
100ml soku cytrynowego/ 100ml of lemon juice
100ml wody/ 100ml of water
80g cukru/ 80g of sugar
Skórka otarta z 1 i 1/2 cytryny/ lemon zest from 1 and 1/2 lemon
20g mąki ziemniaczanej/ 20g of potato flour
2 żółtka/ 2 egg yolks
2 łyżki masła/ 2 tablespoonfuls of butter
100ml śmietanki kremówki 30%/ 100ml of heavy cream 30%
Wszystkie składniki (bez masła i kremówki) umieszczamy w garnuszku o grubym dnie. Mieszamy aż się połączą, następnie cały czas mieszając podgrzewamy na małym ogniu aż budyń zgęstnieje. Krem ściągamy z ognia, dodajemy masło i śmietankę, mieszamy, nakrywamy folią spożywczą i studzimy.
All the ingredients (without butter and heavy cream) put into a pot with a thick bottom. Warm up the mass on a low heat and at the same time stir it till it becomes thicker. Then add butter and heavy cream, stir the mass and cover with a kitchen foil. Cool it down and put into a fridge.
Ale żeby nie było za słodko kolejny stolik był na słono, z tortillami do przygotowania według własnego uznania. Po pierwsze potrzebujemy oczywiście placków do tortilli (tak wiem to straszne, okropne i w ogóle, ale kupiłam już gotowe, brak czasu jest okropną sprawą, ale jeśli nie macie tylko nocy i popołudnia na przygotowanie całego przyjęcia to polecam przygotować własne). Za to skupiłam się na dodatkach. Nie może zabraknąć różnego rodzaju sałat (lodowej, rukoli, roszpunki), świeżych pokrojonych warzyw (pomidora, ogórka, papryki), jak i tych smażonych na patelni grillowej, grillowanych lub pieczonych w piekarniku w ziołach (papryka, bakłażan, cukinia, marchewka, dynia, pełen przepis tu). Polecam też podać jakieś sery (np. mozzarella, parmesan, gouda) i coś konkretniejszego czyli mięso, ja zdecydowałam się na dwa rodzaje - polędwicę wieprzową w sosie paprykowym i piersi kurczaka w pomarańczach.
But life is not always so sweet, that's why the next snack, I decided to serve, was a salty one: self-made tortillas. Firstly we need some tortilla pies (yes, I do realise, it is horrible, irresponsible and so on and so forth, but I have bought ready ones, a lack of time is truly a terrible thing, but I really have no choice, I swear!) But I did focus on sophisticated additions. You can't lack various sorts of salads (iceberg lettuce, rocket, lamb's salad) not only sliced fresh vegetables (tomato, cucumber, paprika) but also these grilled with herbs ones (paprika, eggplant, courgette, carrot, pumpkin, the recipe is here). Personally I recommend to serve also cheese ( Mozzarella, Parmesan, Gouda) and something more concrete I mean some good meat, I've decided to prepare two sorts of it - pork tenderloin in a paprika sauce and chicken breast in oranges.
Kurczak w sosie pomarańczowym/ The chicken in the orange juice
1 kurza pierś/ 1 chicken breast
Sok z pomarańczy/ orange juice
Kawałki pomarańczy/ pieces of orange
Starta skórka pomarańczy/ orange peel
Oliwa z oliwek/ olive oil
Pierś smażymy na oliwie z obu stron. Dodajemy odrobinę soku z pomarańczy i smażymy jeszcze przez chwilę, następnie wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 105 stopni. Pieczemy przez 40 minut, po czym wyjmujemy i kroimy w plastry. Kurczaka podawajemy z kawałkami pomarańczy z odrobiną skórki pomarańczowej.
Fry chicken breast on olive oil from both sides. Add some orange juice and fry a little while, next put it into the oven and bake in the temperature 105 deg about 40 minutes. Then slice and serve with some pieces of orange and orange peel.
Polędwica wieprzowa w sosie z papryki/ The pork tenderloin in the paprika sauce
Pokrojona w plastry polędkwica wieprzowa/ sliced pork tenderloin
Oliwa z oliwek/ olive oil
Masło/ butter
Sól i pieprz/ salt and pepper
Sos/ sauce:
Czerwone papryki/ red paprikas
Oliwa z oliwek/ olive oil
Odrobina śmietany 36%/ a bit of heavy cream 36%
Papryki pieczemy w całości z odrobiną oliwy aż będą miękkie. Po upieczeniu zdejmujemy z nich skórkę i miksujemy za pomocą blendera. Dodajemy odrobinę śmietany i mieszamy. Pokrojone mięso przyprawiamy do smaku i smażymy z obu stron na oliwie z oliwek z odrobiną masła. Podajemy polane sosem z papryki.
Bake paprikas with a bit of olive oil till they are soft. After having baked paprikas peel and then mix them using blender. Add a bit of cream and mix together. Flavour the sliced meat and fry both sides on olive oil with a bit of butter. Serve with the paprika sauce.
Jednak myślę, że najważniejszą sprawą kiedy planujemy podać tortille jest dobranie różnorodnych sosów. Przygotowywanie ich to świetna zabawa, przy której nie powinno zabraknąć pomocników i degustatorów. W końcu każdy z nas ma inny smak, więc warto zatrudnić parę 'języków' ;)
I'm dead sure, that the most important additions to tortilla are obviously various sauces. Preparing them is really a great fun, but you should remember about involving some assistants and tasters. Everyone has a different taste, so is worth employing some 'tongues' ;)
Moje propozycje to/ my propositions:
- pesto bazyliowe/ the basil pesto - parmezan, czosnek, bazylia, oliwa, orzeszki piniowe/ Parmesan, garlic, basil, olive oil, pine nuts
- sos pomidorowy/ the tomato sauce - pomidory z puszki, koncentrat pomidorowy, chili w proszku, czosnek, bazylia, oregano, sól, pieprz/ tomatoes from a can, tomato concentrate, chilli powder, garlic, basil, oregano, salt and pepper
- sos czosnkowy/ the garlic sauce - czosnek, ogórek, sól, pieprz, jogurt, śmietana/ garlic, cucumber, salt, pepper, yogurt, cream
- sos serowy/ the cheese sauce - gorgonzola, smietana, jogurt, orzechy włoskie/ Gorgonzola, cream, yogurt, walnuts
- sos paprykowy/ the paprika sauce - pieczona papryka, śmietana, parmezan, czosnek, pieprz/ baked paprika, cream, Parmesan, garlic, pepper
- sos majonezowy/ the mayo sauce - majonez, suszone pomidory, bazylia, sok z cytyny/ mayo, dried tomatoes, Basil, lemon juice
Czas na deser! Moja propozycja jest mało skomplikowana - truskawki w czekoladzie i lekkie tiramisu z owocami. Oba przepisy są naprawdę proste, a ich przygotowywanie to czysta przyjemność. Wymyte i wyszypułkowane truskawki zanurzamy w rozpuszczonej czekoladzie z dodatkiem śmietanki 36%, a następnie schładzamy. Przepis na najprostsze i najpyszniejsze tiramisu już zamieszczałam wcześniej na blogu tutaj :)
And last but not least a dessert! My proposition is not complicated - strawberries in chocolate and light tiramisu with fruit. Both recipes are really simple and preparing them is a pure plasure (at least for me ;)). Dip washed and fully prepared strawberries in melted chocolate with a bit of a heavy cream 36% and then cool them down. The recipe for the simplest tiramisu and at the same time the most delicious one you can find on my blog, here :)
Skoro jest to post o przygotowywaniu potraw na przyjęcia, to nie może zabraknąć przepisów na hiszpańskie tapas i włoskie antipasti. Zamieszczam parę pysznych i prostych przepisów z Akademii Kurta Schellera :)
Taking into consideration that this is a post about preparing parties, we can't forget recipes for Spanish antipasto and Italian antipasti. I' m attaching some absolutely delicious and simple recipes from the Kurt Scheller Academy :)
Szaszłyki z krewetek i kurczaka w ziołach/ The prawn and chicken shish kebabs in herbs
Krewetki tygrysie/ king prawns
Pokrojone w paski mięso z kurczaka/ sliced into stripes chicken
Marynata/ marinate:
Posiekana świeża kolendra/ chopped fresh coriander
Mielona kolendra/ ground coriander
Posiekana natka pietruszki/ chopped parsley
Oliwa z oliwek/olive oil
Sól i pieprz/ salt and pepper
Krewetki nadziewamy naprzemian z kurczakiem na szpikulce do szaszłyków. Składniki marynaty dokładnie mieszamy i marynujemy w niej szaszłyki. Pieczemy je na grillu lub w piekarniku.
Skewer prawns and chicken alternately. Mix ingredients to marinate and souse shish kebabs. Grill or bake them.
Grillowane małże św. Jakuba na sosie pomarańczowym/ The grilled st. Jacob's clams on the orange sauce
Małże św. Jakuba/ st. Jacob's clams
Sok z pomarańczy/ orange juice
Starta skórka z pomarańczy/ orange peel
Oliwa z oliwek/ olive oil
Małże św. Jakuba smażymy na oliwie przez chwilę z obu stron. Następnie wykładamy je na talerz i na tej samej patelni podgrzewamy sok z pomarańczy i startą skórkę pomarańczową. Małże podawajemy z sosem pomarańczowym.
Fry clams on olive oil on either side awhile. Next put them on a plate and warm up orange juice and peel on the same frying pan. Serve claims with the orange sauce.
Pokrojona w plasterki barwena/ sliced mullet
Warzywa pokrojone w plastry: cebula, czosnek, kolorowa papryka, oliwki, kapary/ sliced vegetables: onion, garlic, colourful paprika, olives, capers
Odrobina białego wina wytrawnego/ a bit of dry white wine
Oliwaz oliwek/ olive oil
Sól i pieprz/ salt and pepper
Umieszczamy barwenę w formie do pieczenia. Pokrojone warzywa smażymy na oliwie, a następnie również przekładamy do formy. Całość zalewamy winem, przyprawiamy solą, pieprzem i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 stopni. Pieczemy przez 20 minut.
Put sliced mullet into a baking tin. Fry sliced vegetables on olive oil and put also them into the baking tin. Then pour a bit of dry white wine, flavour with some salt and pepper and bake in the temperature 180 deg about 20 minutes.
Comber jagnięcy w czosnku i rozmarynie/ The saddle of lamb in garlic and rosemary
Comber jagnięcy/ saddle of lamb
Marynata/ marinade: czosnek, oliwa, rozmaryn/ garlic, olive oil, rosemary
Comber jagnięcy dzielimy na porcje i marynujemy w czosnku, rozmarynie i oliwie, następnie pieczemy na grillu.
Portion saddle of lamb out, souse it in garlic, rosemary and olive oil and then grill it.
Frittata z karczochów w ziołach/ The artichoke frittata in herbs
4 ubite jajka/ 4 beaten eggs
Mleko/ milk
Masło/butter
Karczochy/ artichokes
Natka pietruszki/ parsley
Sól i pieprz/ salt and pepper
Karczochy podsmażamy na maśle. Następnie dodajemy ubite jajka z odrobiną mleka, natką pietruszki, szczyptą soli i pieprzu. Pieczemy z obu stron w rozgrzanym piekarniku. Po wyjęciu z pieca kroimy frittatę na ćwiartki i podajemy.
Fry artichokes on butter, next add beaten eggs with a bit of milk, parsley, a pinch of salt and pepper. Bake both sides in a warmed oven. After having baked the frittata, cut it into quarters and serve.
Małże po prowansalsku/ The Provençal claims
Małże omółki (około 200 g na osobę)/ claims (portion - about 200g)
Drobno pokrojone cebula i czosnek/ finely chopped onion and garlic
Białe wino/ white wine
Posiekana natka pietruszki/ chopped parsley
Gotujemy białe wino z cebulą, czosnkiem i natką pietruszki. Do gotującego się wina dodajemy małże i gotujemy je przez około 4-5 minut.
Cook white wine with onion, garlic and parsley. Add claims and cook them about 4-5 minutes.
Ser brie z nadzieniem truflowym/ The Brie with the truffle filling
Ser brie/ Brie
Nadzenie/ filling: 4 łyżki serka mascarpone, 1 łyżka pasty truflowej, 1 łyżka oliwy truflowej/ 4 tablespoonfuls of Mascarpone, 1 tablespoonful of truffle paste, 1 tablespoonful of truffle oil
Przekrajamy ser na pół, smarujemy jedną połowę nadzieniem i przykrywamy drugą połówką. Podajemy pokrojony w plastry.
Cut Brie into two pieces, spread one part with the filling and cover with the second one. Serve sliced.
Pieczone ziemniaki z kwaśną śmietaną i kawiorem/ Baked potatoes with the sour cream and caviar
Ziemniaki/ potatoes
Kwaśna śmietana/ sour cream
Kawior/ caviar
Szczypta chilli/ a pinch of chilli powder
Sól i peprz/ salt and pepper
Ziemniaki pieczemy w mundurkach w piekarniku rozgrzanym do temperatury 150-180 stopni do momentu aż ziemniaki będą miękkie (około 1 godzinę). Po wyjęciu z piekarniku kroimy ziemnaki na pół, polewamy kwaśną śmietaną, na wierzch wykładamy odrobinę kawioru, przyprawiamy do smaku solą, pieprzem i chilli.
Bake potatoes in the temperature cir. 150-180 deg till they are soft (about an hour). After taking potatoes from the oven cut them into two pieces, put sour cream and a bit of caviar on top, flavour with some salt, pepper and chilli powder.
Roladki z papryki z nadzieniem z chorizo i serrano/ The paprika rolls with chorizo and serrano
Czerwona papryka/ red paprikas
Serrano/ serrano
Chorizo/ chorizo
Oliwa z oliwek/ olive oil
Papryki pieczemy z odrobiną oliwy z oliwek w piekarniku rozgrzanym do temperatury 160 stopni przez około 1 godzinę, do chwili aż będą miękkie. Po upieczeniu obieramy je ze skóry i kroimy w plastry o szerokości 2 cm. Plastry papryki nadziewamy serrano i chorizo i zawijamy w roladki.
Bake paprikas with a bit of olive oil in the temperature 160 deg till they are soft (about 1 hour). After having baked paprikas peel and cut them into 2 meter slices, fill them with serrano and chorizo and wrap into rolls.
Roladki z cukinii i koziego sera/ The courgette and goat cheese rolls
Ser kozi/ goat cheese
Cukinia/ courgette
Świeża bazylia/ fresh basil
Oliwa z oliwek/olive oil
Sól i pieprz/ salt and pepper
Ser kozi mieszamy na pastę z bazylią, szczyptą soli i pieprzu. Cukinię kroimy w długie cienkie plastry. Gotuj przez około 1 minutę w gorącej wodzie. Następnie każdy z plastrów nadziewamy pastą z koziego sera i zawijamy w roladki. Na koniec skropiamy oliwą z oliwek.
Mix goat cheese with basil, a pinch of salt and pepper making a smooth paste. Cut courgette into long, thin slices. Cook them in hot water 1 minute. Next fill every slice with the goat cheese paste and wrap into rolls. Serve with a bit of olive oil on the top.
Roladki z bakłażana z nadzieniem z warzyw i anchovies/ The eggplants rolls with vegetables and anchovies
70g bakłażana/ 70g of eggplant
20g drobno pokrojonej cebuli/ 20g of finely chopped onion
1 posiekany ząbek czosnku/ 1 chopped garlic clove
Papryka mielona/ ground paprika
30g pokrojonej cukinii/ 30g of sliced courgette
30g pomidorów/ 30g of tomatoes
1 filet posiekanego anchovies/ 1 chopped anchovy
Oliwa z oliwek/ olive oil
Kroimy bakłażana w cienkie plastry i pieczemy je na grillu. Cebulę podsmażamy na oliwie razem z czosnkiem, pomidorami i cukinią, następnie przyprawiamy odrobiną papryki. Dodajemy pokrojone anchovies i mieszamy. Smarujemy przygotowanym nadzieniem upieczone plastry bakłażana i zwijamy je w roladki.
Podawajemy z odrobiną oliwy z oliwek.
Cut eggplant into thin slices and grill it. Fry onion and garlic together with tomatoes and courgette on olive oil, then flavor with a bit of ground paprika. Add sliced anchovies and mix. Spread prepared filling on eggplant slices and wrap them into rolls.
Tarta ziemniaczana z waniliowym sosem/ The potato tart with the vanilla sauce
100g masła/ 100g of butter
175g cukru/ 175g of sugar
3 żółtka/ 3 egg yolks
150g startych migdałów/ 150g of ground almonds
700g ziemniaków/ 700g of potatoes
Sos/ Sauce:
75ml śmietany/ 75ml of cream
100g cukru/ 100g of sugar
Starta laska wanilii/ ground vanilla bean
Gotujemy ziemniaki a następnie je ubijamy. W międzyczasie ubijamy masło i śmietanę na gładką masę. Dodajemy żółtka, ziemniaki, starte migdały i mieszamy. Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 stopni i pieczemy przez 1 godzinę. Następnie przygotowujemy sos, gotujemy śmietanę z cukrem do uzyskania gęstej masy. Na koniec dodajemy wanilię. Tartę podajemy polaną odrobiną sosu.
Cook potatoes and then mash them. Meanwhile beat butter and cream together. Add egg yolks, potatoes, ground almonds and mix everything. Bake in the temperature 180 deg about 1 hour. Then prepare the sauce. Cook cream with sugar together, you should receive smooth, creamy mass, finally add ground vanilla bean. Serve the tart with a bit of the vanilla sauce.
Tarta Tatin z owocami/ The tart Tatin with fruit
4 gruszki bez skóry, pokrojone na 4 części/ 4 peaches without peel
50g cukru/ 50g of sugar
Szczypta cynamonu w proszku/ a pinch of ground cinnamon
Szczypta imbiru w proszku/ a pinch of ground ginger
1 opakowanie ciasta francuskiego/ 1 pack of rough puff pastry
Na patelni powoli podgrzewamy cukier do momentu aż się rozpuści. Dodajemy kawałki gruszek, posypujemy je cynamonem, imbirem, a następnie przekładamy do formy. Gruszki przykrywamy płatem ciasta francuskiego i wstawiamy do piekarnika na 20 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Następnie zmniejszamy temperaturę do 160 stopni i pieczemy przez następne 10 minut. Na koniec wyjmujemy z piekarnika, obracamy i przekładamy na talerz, podajemy z bitą śmietaną i lodami.
Warm up slowly sugar on a frying pan till it dissolves. Add pieces of peaches, powder them with cinnamon, ginger and then put them into a baking tin. Cover the peaches with a piece of rough puff pastry and bake in the temperature 160 deg about 20 minutes. Next turn down the temperature (160 deg) and bake about 20 minutes. Finally take out the tart from the oven, put on a place and serve with whipped cream and ice cream.
Niektóre blogerki pokazują swoje nowości w szafie, niektóre łupy z wyprzedaży, a ja też się czymś pochwalę ;) Oto moje cuda natury, które wyhodowałam (no dobrze raczej moja babcia ;)). Pomidor prosto z krzaczka, morele prosto z drzewa... tego smaku nie da się opisać :)
Some bloggers proudly show their 'closet news', some of them 'sale swags', that's why I've decided to show you something off ;) Here you are some of my nature marvels I've succeeded in growing (ok, my Grandma, to be exact ;)). Tomatoes straight from the bush, apricots straight from the tree... you can't compare this taste with anything else or describe :)
Na koniec jeszcze chciałabym podziękować paru osobom za pomoc w przygotowywaniu przyjęcia :) Bez Was by się nie udało :)
Ending this post I would like to thank a couple of my friends who were so kind to help me to prepare my birthday party :) Without you and your priceless asistance it wouldn't have been so amazing :)
Place: Kurt Scheller Academy, my garden
Photos: Oleszka
Nie myślałaś żeby startować w MasterChef:) z Twoimi umiejętnościami miałabyś duże szanse:)
ReplyDeleteDziękuję! Może kiedyś... ;)
DeleteKochana, po prostu nie wiem co mam napisać :) Przepiękne zdjęcia, samym oglądaniem sprawiasz ze robię się głodna, a co dopiero gdybym poczuła zapach :) Musze przejść u Ciebie jakiś kurs gotowania, bo jestem w tym kompletnie beznadziejna :) Buziaki :*
ReplyDeleteTak to prawda, też tak sądzę, że nie ryzykują i mają już swój bezpieczny styl :) Mimo to bardzo lubię ich projekty, ale również czekam na ich dalsze działania :) Dziękuje, chętnie nabędę takich umiejętności od mistrzyni :) Buziaki :*
DeleteWow, ale jedzenie <3 Ja swoją 18 wraz z przyjaciółką wyprawiłam w wigwamie, tańczyliśmy wokół ogniska, w którym też można było piec kiełbachy, także hm, jedzenie było mało... wyszukane :D ale impreza była przednia! :) Spóźnione najlepsze życzenia! ;*
ReplyDeletewow podziwiam ze chcialao ci sie to wszystko robic !
ReplyDelete