Sunday 6 May 2012

Teoria koloru part 3/5

Koronkowo, kolorowo!

Ręcznej roboty koronek używano do ozdabiania tkanin od XVI, te najwyższej jakości pochodziły z Francji, Belgii i Włoch. Od lat 40. XIX większość jest produkowanych maszynowo, dzięki czemu stały się powszechnie wykorzystywane w przemyśle odzieżowym. 
Początkowo koronki były: białe - kojarzone z niewinnością, delikatnością, czarne - z żałobą, później z drapieżną kobiecością i wreszcie czerwone symbolizujące erotyzm. 
Od paru sezonów panują niepodzielnie na wybiegach, pod każdą postacią. Ostatnio jednak do tych trzech bazowych kolorów dołączyła...cała paleta barw. Skoro wszystko w modzie nabrało kolorów to  koronki nie mogły zostać pominięte. 
Barwna koronka jest na razie świeżą nowością w modzie, więc nie ma jeszcze swojego kultowego znaczenia. A wam z czym się kojarzy? W końcu to my wszyscy, ulica nadaje danemu ubiorowi wydźwięk :)

Paris Vogue, luty 2012
Fotograf - Inez Et Vinoodh
Modelka - Daria Werbowy
Sukienka - Dolce&Gabbana



Bluzka- Forever21, spódnica - H&M, koturny - Aldo

modelka: Oleszka
fotograf: Asia

8 comments:

  1. Znowu świetne zdjęcia i bardzo dobrze dobrany strój, brawo :D

    ReplyDelete
  2. Wspaniałe! Czekam na więcej!

    ReplyDelete
  3. Che bella la gonna e la camicetta! Il buono lavoro, mie care ;)

    ReplyDelete
  4. Oleszka, coraz lepiej pozujesz. Pierwsze jest na razie najlepsze!

    ReplyDelete
  5. Nareszcie będzie można lepiej przyjrzeć się wszystkim Twoim ubraniom - są śliczne! :) A tak z ciekawości to ile ich mniej więcej masz? 20 pełnych szaf?

    ReplyDelete
  6. Dziękujemy wszystkim za komentarze! :)
    A liczba moich szaf? To moja słodka tajemnica...:D

    ReplyDelete
  7. Piękne koronki! Sesja w tym samym miejscu co ostatnia?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękujemy :) Sesja rzeczywiście w tym samym miejscu co poprzednia, naszym ulubionym parku :)

      Delete

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...